niedziela, 13 czerwca 2010

rFactor - fakty i mity, nowości i zmiany.

No to szanowni gracze, stało się!! :)
Początkowo byłem bardzo sceptyczny, ale jest lepiej niż myślałem.

Nr. 1 to Fakt! - Od dziś startujemy z rFactor. Kto jeszcze nie ma niech żałuje i bierze sie do roboty.

Nr. 2 to MIT - mit jest taki, że jest dużo gorzej jeździć. Owszem jest dużo trudniej i każdy to popiera, ale bez przesady, nie jest tak, że nie da sie jeździć, wręcz przeciwnie, jest dużo bardziej symulatorowo.

Nr. 3 to NOWOŚCI, o a tych jest troche:)
Po pierwsze będzie SC, czyli SafetyCar!! Jest już przetestowany i powiem, że jedyne czego można sie doczepić, to, że nie jet to najnowszy Mercedes SLS AMG, lecz model z poprzednich lat. Jedzie zwykle powyżej 100km/h a na prostych rozpędza się do ok. 170km. Procedurę zachowania się podczas samochodu bezpieczeństwa opiszę w oddzielnym poście, ale wierzcie mi, że aż chce sie rozwalać bolid, byle by wyjechał SC :)

Sprawa druga, dotyczy się, może nie tak bardzo konkretnie rFactor, ale również jest z tym związana. Od najbliższego wyścigu, tj. dziś każdy gracz może połączyć się z nami za pomocą komunikatora głosowego, czyli TeamSpeak. Dzięki temu, nie będziemy musieli tyle pisać na czacie, tylko wystarczy otworzyć szczękę ;) Nikogo nie zmuszamy do jego używania, kto chce może wejść, jest dużo lepiej jeździć kiedy ma sie również radio komunikator z innymi. Jak zassać i ogarnąć "TS-a" napiszemy również w następnym poście - to po to, żeby było wszystko bardziej uporządkowane i łatwiej dostępne.

Nr. 4 to ZMIANY - otóż zgodnie z zasadami obowiązującymi w sezonie 2010 obowiązuje zakaz tankowania! Zakaz obowiązuje od pierwszego wyjazdu na kwalifikacjach. Czyli najlepiej proponuje takie rozwiązanie. Zanim będą kwalifikacje należy połączyć się z grą, jeszcze w czasie ostatniej sesji treningowej, wtedy można sobie po zmieniać ustawienia bolidu, następnie przejdziemy do sesji kwalifikacyjnej, podczas której można sobie zatankować bolid, ale jak już się nim wyjedzie z boksu to zadne zmiane nie będą dostępne, ani paliwo, ani opony, ani co jest oczywiste inne zmiany bolidu, więc ważne jest aby przewidzieć ilość paliwa na wyścig i dodać jeszcze odpowiednią ilość na kwalifikacje. Potem mamy sesje rozgrzewkową, gdzie można sobie przejechać kawałek na rozgrzewkę i dalej już wyścig.

Następna zmiana, to raczej informacja, przewidywana ilość okrążeń to ok 30, ale może ulec zmianie, należy to kontrolować, bo nie podjęta została ostatecznie decyzja. A co do zniszczeń, to w związku, z tym, że symulator jest trudniejszy do opanowania, to ustawiamy tylko ok. 10% zniszczeń, nie chcemy niezniszczalności, bo kiedyś ten SC musi wyjechać;)

Ostatnia zmiana, to tak jak wspominałem w innym poście. Opóźnienia netu średnio wynoszą 50ms tak więc nie ma żadnych lagów, nawet podczas łączenia się innych zawodników. Ale to nie znaczy, że możemy jeździć przy sobie na milimetry, wiem że to ekscytujące, ale nadal jest łatwo o "kontakt" który zwykle kończy się stratą wszystkich pozycji, bo trawa bywa bardzo zdradliwa.


Z pozdrowieniami, poważaniem, uśmiechem i optymizmem do nowej gry
Podpisano
ZARZĄD FIA F1


P.S.
Do zobaczenia na torze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz